Mamy piękny, lipcowy poniedziałek. Pogoda piękniejsza nawet od tej na „kanarach”. Wiesz, że masz dzień pełen pracy ale nie potrafisz sobie odmówić krótkiej przejażdżki, nawet po bułki do sklepu, chociaż wiesz, że na piechotę będzie zdrowo i oszczędnie. Wiesz, że tak będziesz rozpoczynać wiele kolejnych dni, bo czerwono-czarny pocisk stojący w garażu, aż prosi cię o to aby spuścić go ze smyczy od tak, bez większej potrzeby. Zatrzymujesz się na pierwszych światłach. Obok młody człowiek w leciwej już Maxdzie RX8 ale ponad 230KM z silnika Vankla to znakomity rezultat. Zerka kątem oka na potężne tarcze z czerwonymi zaciskami 308ki mając nadzieję, że jak zwykle ze skrytym uśmiechem zostawi w tyle cały peleton sobotnich maruderów ruszających poza miasto. Jakie jest jego zdziwienie, gdy do kolejnych świateł dojeżdża o kilka długości za Peugeotem 308 GTI… Ale cóż… taki los tego auta – każdy chce się z nim ścigać spod świateł! To Peugeot 308 GTI sprawił, że kilka ostatnich dni, mógłbym spędzić nie wychodząc z auta. Wiecie co oznacza 270KM w samochodzie ważącym nieco ponad 1200kg? Nic dziwnego, że GTI Peugeota potrafi objechać nawet zacnego Focusa RS z napędem na wszystkie koła! Tak naprawdę uważam, że Focus to jedyna sensowna konkurencja dla 308 GTI w tym segmencie. O 308 pisaliśmy już TUTAJ ale tym razem mamy tutaj coś zupełnie innego w tej samej skórze! Dwubarwne nadwozie to na szczęście opcja i to nie tania! Ponad 7000zł! Co na pokładzie Peugeota 308 GTI? 270KM to już wiecie. W 6s to 100km/h. Wszystko z pojemności 1.6L które oddychają bardzo pełną piersią dzięki potężnej turbinie a zawór blow-off po każdym odpuszczeniu gazu na wysokich obrotach raczy nas cichym ale wyraźnie słyszalnym „cssss”, wypuszczając nadmiar powietrza. Silnik opracowany razem z BMW i różne jego odmiany znajdziecie w kolejnych modelach BMW i koncerny PSA. Silnik przez długi czas był okrzyknięty najlepszym benzynowym silnikiem z przedziału 1,4-1,6L nawet pomimo tego, że przez 2010r nie należał do najmniej awaryjnych. Od kilku lat jednak, wszystkie choroby wieku dziecięcego zostały usunięte i teraz mamy właściwie jednostkę doskonałą! A ta w wersji GTI (to ten sam motor co w Peugeocie RCZ R!) to już rozkosz dla prawej stopy i jej właściciela – 330Nm dostępne od 1900 aż do 6000 obr/m to istna petarda choć zdecydowanie najlepiej turbo pompuje od 3000 obr i do góry. Turbo typu Twin-scroll dba aby powietrza do komór spalania dostawało się więcej niż potrzeba. Otwieranie przepustnicy aż do odcięcia będzie się Wam zdarzać non stop, ten silnik kocha obroty a czerwone pole obrotomierza to ulubione miejsce prawej, przeciwbieżnej wskazówki! Po wciśnięciu przycisku SPORT obok dźwigni zmiany biegów, zegary zmieniają kolor a z głośników wydobywają się podejrzane dźwięki… Hmmm… lepsze byłyby te z wydechu! Na całe szczęście skrzynia biegów też została żywce przeniesiona z RCZ R! Jest świetnie dobrana do silnika i pozwala cieszyć się jazdą – gdyby jeszcze tylko skok lewarka był krótszy… Taki quick-shifter pozwoliłby na pewno na szybsze i bardziej płynne starty. Wada to sprzęgło – wydaje się jakby zostało ze swoim dużym skokiem przeniesione wprost z wersji 1,2 przez co zdławienie 308ki przy szybkim ruszaniu może zdarzyć się nader często póki zaczniecie nad tym w pełni panować. Coś czuję, że sprzęgło będzie tutaj jednym z częściej serwisowanych podzespołów… Bardzo pomaga też seryjna szpera od Torsena. Automatycznie blokujący się mechanizm różnicowy, który w czysto mechaniczny sposób (bez użycia jakiejkolwiek elektroniki) potrafi samoczynnie przenieść moment obrotowy na oś o większej przyczepności do podłoża. I to nie raz uratuje nam skórę – zwłaszcza w zakrętach gdzie musimy dość mocno trzymać kierownicę przenieść tą moc TYLKO na przednią oś wystawi na próbę ten świetny układ kierowniczy! Kilka oznaczeń GTI na zewnątrz, plus niższe zawieszenie i ogrome 19″ felgi to niewielkie różnice w stosunku do seryjnej odmiany Peugeota 308 Ok, od czasu do czasu trzeba będzie zwolnić, nawet zatrzymać się! I tu chyba moja ulubiona część tej zabawki. Bo przyspieszenia to raz. Prędkość podróżowania po zakrętach i minimalna podsterowność co przy „ośce” zasługuje na wielkie uznanie, to dwa. Ale rewelacyjne hamulce to trzy! A właściwie to numer 1. 380mm tarcze hamulcowe, szczelnie wypełniające seryjne, 19″ piękne felgi robią piorunujące wrażenie! Ogromne czerwone zaciski już mówią do ciebie, że twoje wnętrzności przy hamowaniu na pewno nie pozostaną na swoim miejscu! Tarcze są „pływajace” – podobnie jak w motocyklach (koszt ich serwisowania spowoduje u was ścisk żołądka…) ale zapewnia to perfekcyjne doznania również dla lewej stopy – tak, dla lewej! Jeśli chcesz pojechać szybko na torze, to prawa noga obsługuje sprzęgło a lewa gaz! Nauczcie się tej techniki bo zapewnia dużo więcej frajdy z jazdy. Tylko wysadźcie pasażera, bo taka nauka nie będzie dla niego przyjemna… Tarcze na tylnej osi, jednotłoczkowe, przy tych dużych felgach wyglądają wręcz groteskowo. Ogólnie – hamulce w 308 GTI to poezja i w pełni uzupełniają znakomity zestaw napędowy. Okazało się też, że opony Michelin Pilot Super Sport, to jedne z najlepszych opon na jakich miałem okazję jeździć. 380mm pływającej tarczy plus ogromne zaciski – nie dziwimy się 19″ felgom – gdzieś musi się to zmieścić! A na co dzień? Ja jako stateczny ojciec rodziny, odwożący codziennie dzieciaki do przedszkola (a potem jadący po bułki), chciałbym hot-hatcha który zabierze na pokład rodzinę 2+2 z weekendowym bagażem. I tu nie ma żadnego problemu! Bagażnik jak w standardowym 308 jest bardzo ustawny. A bardzo prosty dostęp do ISOFIX pozwala szybko wpiąć foteliki dla dzieci które będą miały ogromną frajdę kiedy przyspieszenie powoduje mocne „klejenie się” do fotelików. Tylko małżonka która ma chorobę lokomocyjną gorzej znosi jazdę na limicie… Stąd te poranne wypady „po bułki” ;) 308 GTI na co dzień może być typowym, rodzinnym hatchbackiem – może zwieszenie nie nadaje się na wszystkie drogi ale za to ile zapewnia frajdy! Zawieszenie przy tym jest nad wyraz komfortowe choć to może określenie na wyrost. Ale jeśli weźmiesz pod uwagę osiągi to podróżowanie taczką nabiera całkiem innego wyrazu! To co inżynierowie Peugeota zrobili ze zwykłymi McPhersonem i belką skrętną to istne arcydzieło. Przecież to nie możliwe aby osiagnąć tak idealny kompromis. A jednak! Do tego bardzo przyjemne fotele które nie dość, że sportowe, trzymające na boki (chyba, że jesteś koszykarzem) a do tego z pełną regulacją w każdym kierunku, łącznie z zagłówkiem. A na okrasę – z elektryczną regulacją odcinka lędźwiowego i masażem! Rewelacyjne siedzenia z pełną regulacją… … i masażem! W środku niewiele. atrybutów hot-hatcha – czerwone wstawki, czarna podsufitka, nakładki na pedały i podstopnicę. Tryb SPORT niewiele zmienia w ustawieniach samochodu ale czerwone podświetlenie wskaźników wygląda przednio – tylko po co ten sztuczny pomruk z głośników który dodatkowo jest mizernej jakości? Mnie to bardzo zniechęciło do używania przycisku obok włącznika zapłonu. Nagłośnienie sygnuje DENON ale nie wiem co prócz znaczka miał z tym wspólnego bo przy dobrej jakości źródle jakoś to jeszcze brzmi ale np. do VW Dynaudio to mu baaardzo daleko… Sam infotainment czyli system inforozrywki trąci już myszką jeśli wiesz co w tym zakresie promonuje np. nowe 3008 czy 5008. Na szczęście bliski lifting 308 ki na pewno poprawi te odstające już od konkurencji cechy. Samo sterowanie wszystkimi funkcjami przez dotykowy wyświetlacz wymaga po prostu przyzwyczajenia. Na szczęście pozostało pokrętło głośności w formie tradycyjnego pokrętła, czego brakuje już nawet w najnowszej wersji Golfa VII… Wielkie felgi i niższe zawieszenie, szczelnie wypełniają nadkola. Wystarczy stanąć obok aby jasne było, że to nie jest 308ka jakich większość na naszych drogach! Wkrótce 308 przejdzie lifting – czy ta część nadwozia też ulegnie zmianie? Panie a ile to pali? To pytanie pojawi się dość często w rozmowach o GTI. I tu mocne zdziwienie – 8-10L to taka norma w zależności od styli jazdy i obranej trasy. Baaardzo spokojna jazda, pozwoli uciąć jeszcze litr ale tak nikt nie jeździ tym autem. Średnią z kilkuset km tym autem zanotowałem na. 9,2L a bardzo dynamiczna jazda w mieście to 12L. Przy takich osiągach? Szacunek Peugeot! Prócz loga GTI, czerwonym wstawkom i czarnej podsufitce, środek 308 bez większych zmian. 1,6 z taką mocą? Przecież to nie pociągnie 100tys km! I tu też łatwo wyciągnąć zbyt pochopne wnioski! Kute elementy silnika lub odlewane specjalną technologią natryskową są dostosowane do takich mocy samochodu. Spokojnie. Nie ma się czego bać! A na koniec wisienka na torcie czyli CENA! Wersję testową można dostać u lokalnych dilerów za ok 120tys zł!!! Toż to prawdziwa okazja w porównaniu do konkurencji! Golf GTI Performance od 140tys w górę Civic TypeR – od 140tys w górę Focus RS od 160tys a naprawdę pełna wersja to blisko 170-180tys. Golf R to podobny wydatek. To już dobrze znamy! Mała kierownica w GTI sprawdza się rewelacyjnie! Gałka piękna (występuje też w „zwykłym” 308, ale zimą strasznie niemiła w dotyku… Peugeot GTI to samochód który zapewno swojemu właścicielowi ogromną ilość frajdy! I z tą myślą wsiadam do niego aby pokonać kolejne kilometry autostrady która jak się okazuje nie jest taka równa na jaką wygląda! Dumne logo! Ale nic dziwnego, bo auto bardzo udane! Na koniec kilka ujęć z jazdy – POV 4.6 Peugeot 308 GTi 1.6 THP 270PS manual To naprawdę udany hot-hatch w swojej klasie! Nie dziwimy się, że 308ka zdobyła tytuł COTY. Z całą pewnością zdobyłaby go też wersja GTI gdyby istniała taka klasyfikacja. Co prawda konkurencja jest silna i właściwie w każdej z dziedzin „ktoś” robi coś lepiej od 308ki ale mamy tu auto kompletne a do tego w bardzo dobrej relacji ceny do tego co dostajemy w zamian. A frajda z jazdy, zdziwione miny właścicieli wielu sportowych aut gdy ruszasz ze świateł albo gdy odstawiasz ich na kilka długości na krętych asfaltach – bezcenne! Jeśli 308 GTI zaliczy za chwilę lifting tak jak jego „seryjna” odmiana to wyjdzie mu to tylko na dobre. Będzie pewnie i-cockpit, nowsze multimedia i kilka nowinek technicznych. Go go, Peugeot! Design Wnętrze Radość z jazdy Układ napędowy Premium Zalety znakomita jednostka napędowa! świetne zawieszenie vs. osiągi precyzyjna skrzynia biegów wyposażenie seryjne GTi właściwie kompletne cena! Wady brak topowych nowinek technicznych (aktywny tempomat etc.) układ wydechowy nie porywa dźwiękiem układ zmiany biegów mógłby być bardziej płynny (krótszy lewarek) bardzo subtelne zewnętrzne atrybuty GTI
